* * *
Niech cię nic nie zatrzyma na tej drodze,
złożyłeś śluby, masz postanowienia.
A jeszcze tęsknym spojrzeniem uwodzisz,
chcesz dotrzeć najwyżej, aż pod sklepienia.
Ślady za tobą — jak smuga świetlista,
nie ważne, co inni — ty się nie zmieniasz.
Cicha kołysanka niczym ciepła chusta,
razem wilgotne usta... i senne pragnienia.
Zatrać ten dystans, dopełń zobowiązań,
Patrz! Już twoje ślady wiatr chce zacierać!
Nie mów "to ostatni raz", nie patrz w pustkę!
Wróć zanim zacznę bez ciebie umierać.
© el.żukrowska 30.112013.
Fot z internetuu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz