JESIENNY MUZYK
Tam daleko… tak dawno… w
innym życiu…
może miesiąc, a może pięć
lat temu,
ktoś na dnie serca złożył
skarby - w ukryciu:
mają przetrwać, nie ulec
zgorzknieniu.
Teraz serce szalone
uśmiechnięte jest,
a jego skrzypce napięte
mają struny:
idzie muzyk i zagra
miłości pieśń,
on dostanie te skarby i
zrozumie…
Wcale nie ważne, że jesień
i deszcz łka,
jak nieważne, że wiatr
szaleje z liśćmi,
ten muzyk — jedyny — właściwe
nuty zna,
a co nie wybrzmi — to nocą
się przyśni.
© el.żukrowska 18.11.2013.
Fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz