SAMOTNOŚĆ W DUŻYM MIEŚCIE
Samotność chciwe wyciąga dłonie...
A ja udaję, że nic się nie stało,
że jest tak miło, słodko, swobodnie,
a... tylko patrzenie w okno zostało.
Cóż, że w kieliszku kropla wina,
że gdzieś w oddali ludzi tłumy...
Samotne życie — to nie poemat:
radością nastrój nie zaszumi.
Mogę się starać każdego wieczora,
kunsztownie upinać swoje włosy,
nawet zakładać najlepsze suknie
— to samotności nie rozproszy...
© el.żukrowska 28.11.2013.
Fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz