wtorek, 1 kwietnia 2014

324//14. PROŚBA



PROŚBA

Nie ma już ciebie pod sosnami,
na dróżkach, które były nasze,
teraz już między wspomnieniami
znajduję ślady ciepłych wzruszeń.

Nie ma już ciebie u źródełka,
gdzie z listka były filiżanki,
na zboczu tej niewielkiej górki,
gdzie panoszyły się rumianki.

Nie ma już ciebie i w kaplicy,
gdzie razem na Mszę, na nowennę,
a psalmy w górę z zapachem świecy
i szmer modlitwy nieodmiennie...

Będąc wysoko — lepiej widzisz.
Masz pewnie o mnie wciąż staranie...
Zechcesz wyjednać łaskę natchnienia,
by mi się wiersze pisały ładne... ?

© Elżbieta Żukrowska 1.04.2014.
Fot z internetu.

4 komentarze: