piątek, 25 kwietnia 2014

392//14. LUBIĘ CZEKANIE, WYOBRAŻANIE...



Lubię czekanie, wyobrażanie
(z opowieści pewnego pana)

Tak rozpaliłaś z nagła miłość,
krzyczałaś głośno — echem byłaś...
Chciałaś mnie porwać — i uniosłaś,
gdzie wśród koronek twoja postać...
Gdzie miękkie łoże i porywy,
gdzie mógłbym bardzo być szczęśliwy...

Ale nie jestem — gdyż, kochanie,
dla mnie tak piękne jest czekanie!
Wszystkie marzenia, wyobrażenia,
cała ta droga do spełnienia...
A gdy posiądę  ciało kobiety
— wszystko to znika gdzieś... niestety....

© Elżbieta Żukrowska 25.04.2014.
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz