wtorek, 8 kwietnia 2014

344//14. OCH, ZUZANKO!



OCH, ZUZANKO!

Szepczesz cichutko "Och, Zuzanko",
a myślę, że głos ci się zmienia,
że kiedyś było w tym uczucie,
teraz jedynie rozmarzenie...

więc nie powtarzaj "och, Zuzanko",
bo to już dzisiaj nic nie znaczy!
Za tamtym czasem nie pobiegnę,
i słowo "miłość" już nie osaczy...

© Elżbieta Żukrowska 8.04.2014.
Fot. z internetu

2 komentarze:

  1. Dla niektórych znaczy wiele, ale są też tacy, którzy wypowiadają je bez zastanowienia - jakby nie miało dla nich żadnego znaczenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najczęściej nie doznali miłości w rodzinnym domu, nikt ich tego swoim przykładem nie nauczył...

      Usuń