WYŁAMAŁAM SIĘ
Wyłamałam się z szeregu,
bo ktoś się zagalopował.
Pozostałam w domu wtedy,
gdy mnie bardzo potrzebował.
Nie spełniam obietnicy...
Cóż, że były przeciwności,
one są do pokonania,
a mnie zmogły dwie trudności...
Teraz jestem zła na siebie.
Wyszło na jaw nazbyt wiele:
jak to łatwo dla wygody
zapomnieć o... przyjacielu...
© Elżbieta Żukrowska 24.05.2014.
Fot. z internetu - obraz - John Pitre
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz