czwartek, 8 maja 2014
419//14. MYŚLI NIESPOKOJNE
MYŚLI NIESPOKOJNE
Po co mi ciebie dalej znać?
Albo chcieć czegoś jeszcze?
Budzić nadzieje? By je kołysać?
Raczej chciałabym mieć przestrzeń,
w której zaczeka na mnie kilka powodów
dla subtelnych, nieracjonalnych wzruszeń...
Gdybym mogła sieć marzeń zarzucić z nadzieją,
że złowię skarb wyczekany, bardzo upragniony,
znakomity... Na wszystkie życia następne świty...
Na zawsze. Te najodleglejsze! Ale nic z tego!
Kokon szarości jest aż nazbyt szczelny.
Czy cośkolwiek z tego
może się dziać poza
granicami twoich ramion?
© Elżbieta Żukrowska 7.05.2014.
Fot. z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz