NOWE POŻEGNANIE
Dziś moje myśli — już tylko moje.
W twym sercu nie będę rzeźbić.
Możesz zamykać drzwi, podwoje,
możesz też wreszcie się... otrzeźwić.
Wyrwać z zadumy i uprzedzeń
lub dotknąć nieba śmiałą myślą;
albo krok w przepaść — skoro w amoku
nie radzisz sobie z wolą kapryśną...
A ja odchodzę w znane uliczki:
tu mam marzenia, kwiaty, cienie.
Wspomnień bez liku, pełne albumy,
całe zebrane latami mienie.
Wszystko, co drogie i konieczne.
Bagaż doświadczeń, przemyślenia.
Fakty zebrane jak w książeczce.
Zatem — już żegnaj!
— w miejsce zwykłego"do widzenia".
© Elżbieta Żukrowska 17.05.2014.
Fot z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz