sobota, 28 września 2013
571/13. NIC SIĘ NIE DZIEJE
Nic się nie dzieje
Przecież nie płaczesz wprost do moich dłoni,
nie szukasz wzrokiem mojego spojrzenia,
i tylko głowę czasem ku mnie skłonisz,
jakbyś miał wiele dziś do powiedzenia.
Nie płaczesz. Skargą też się nie ratujesz,
lecz rozpoznaję po twych drżących rękach,
ile pozorny spokój cię kosztuje,
i w jakich mocnych powstaje udrękach.
Nie, ty nie płaczesz. Tylko w oknie stajesz
i tyłem do mnie, bo tak się odgradzasz.
Wiem, ile z siebie dla mnie co dnia dajesz,
więc się usuwam, aby nie przeszkadzać.
Czasem wieczorem, gdy nisko rolety,
dajesz się tulić, objąć, pocałować.
Dlaczego ciągle odtrącasz kobiety,
nawet nie myślisz, że możesz żałować?
© el.żukrowska 22.09.2013.
zdjęcie z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz