Tęsknię
(wiersze szaro-złote)
Szukam
twoich oczu albo ciepłej dłoni,
znajomej pochylonej sylwetki
w rozedrganym ulicznym tłumie
i znaleźć — nie umiem...
Tęsknię,
wygrzebuję czułości ze wspomnień,
ze starych papierowych fotografii,
o — tę książkę czytaliśmy wspólnie
siedząc na parkowej ławce...
Minęło
wszystko — jak lekkie dmuchawce,
jak gwałtowna burza latem,
odpłynąłeś zaledwie wczoraj,
tęskniąc za światem...
© el.żukrowska 19.09.2013.
© Obraz Justyny Kopania
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz