wtorek, 17 września 2013

539/13. ZNÓW ZWYKŁY CZAS







ZNÓW ZWYKŁY CZAS

Po twojej stronie galaktyki szukałam wody życia
A może tylko spokoju z całą pewnością — piękna
Dostałam kropelkę miłości łut szczęścia nieujarzmiony
A trwający — o Boże! — ledwie mgnienie oka

Galaktyczny wiatr przyniósł zniszczenie gorsze tornada

Znów jestem w zwykłym ziemskim czasie
Tu od wczesnego rana szelesty smutne jesienne
Łączą się różne żywioły — lecz nie ma wody życia
Zimny deszcz pada na wystygłą już ziemię
Na nagie sieroce drzewa
Na mnie

© el.żukrowska 10.09.2013.
Fot. z internetu

2 komentarze:

  1. Witam Eluniu:)
    Dziękuję za zaproszenie mojej skromnej osoby na Twój Blog :) Zaszczyt to dla mnie wielki:) Dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gościu Anonimowy
    - dziękuję za odwiedziny i komentarz... Choć inicjały w podpisie znacznie ułatwiłyby mi rozpoznanie.. Pozdrawiam ciepło... :)

    OdpowiedzUsuń