środa, 18 września 2013

542/13. ZACZEKAJ





ZACZEKAJ

A gdy przeminie czas bzów,
a nawet akacji i lipy,
zaczekaj jeszcze na sny
w sadzie pełnym owoców.
Zaczekaj!
Przyjdę zrywać rumiane jabłka
i całkiem złote gruszki,
napełniać kolejne naczynia
zapachem śliw i późnych malin.
Zaczekaj!
Na nasze wspólne babie lato
i deszcz brzozowych liści,
albo niepoważnych,
bardzo rudych kasztanów.
Zaczekaj!
Może nam razem się przyśni
ostatni spacer brzegiem jeziora,
wiatr wpadający w żagle
i płynące dostojnie łabędzie.
Zaczekaj!
Na niebie klucz żurawi...
tak szybko niknie błękit,
z ołowianych chmur
płyną zimne strugi.
Chodź!
Pora na ...

© el.żukrowska 2.09.2013.
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz