środa, 17 maja 2017
Z WIATREM
Z wiatrem
Wiatr jakby się zerwał dzisiaj ze smyczy,
wściekły hałasuje, chmury groźne ciska,
rozrzuca po niebie ogromne ich wały,
więc nie dziw się, że wiatru boją się chmurzyska.
Czasem ciężkie wodą ledwie wloką brzuchy,
lada wyższe drzewo powłoki rozdziera
i ulewa tętni, a kwiat bardzo kruchy
szarpany falami wody, stłamszony - umiera.
Bywa też inaczej - ani kropli deszczu,
a tylko kurzawa wznosi się tumanem.
Wiatr wyje złowrogo, zamiast ładnej pieśni
podrywa zgrzytaniem, wnosząc nowy zamęt .
© Elżbieta Żukrowska
malarstwo Hanny Moczydłowskiej-Wilińskiej "Pod prąd"
15.05.2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz