Warsztat - mitologizmy z Dorotką
Są smutne prawdy obok prawa
Prawo, to prawo, nawet drakońskie.
A uległością wcale nie grzeszę,
lecz mając piętę achillesową i chorą kostkę
- głowy pod topór nie poniosę!
Nie jestem jakimś tytanem pracy,
nie mam w zapasie złotego runa,
róg obfitości jest dla mnie obcy,
a koń trojański znaczy... konina...
Choć wykonuję Syzyfa pracę,
to ikarowy lot mi się marzy...
Wizji Kasandry niech nie zobaczę,
spokój i cisza przy mnie się żarzy.
© Elżbieta Żukrowska
fot. mylondon - Blox.pl
5.05.2017.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz