Niezapominajki
Na skraju łąki rosły niezapominajki...
W drobnych kwiatkach było coś magicznego.
Wszak nie pamiętam z nimi żadnej bajki,
tylko harcerza - zawrócił mu w głowie świergot...
Lecz czy to był ptaszek? Już raczej "ptaszka",
która oczka niebieskie jako niebo miała.
Wypaliła nimi dziurę w plecach druha Staszka
i nawet pokrzywa go nie uratowała!
© Elżbieta Żukrowska
fot. Pixabay
1. 05.2017.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz