Dramaty za zamkniętymi ustami
Nic się nie zmieniło,
chociaż zło się stało...
Będę drzazgi wyjmować
do skończenia świata?
A jeśli to za mało, bo za krótko trwało
- po stromej pochyłości do piekła się staczać!
Tam mnie nie odnajdziesz
i ręki nie podasz.
Raczej oczekuję, że się coś zawali,
gdy uczucia ze stali ustami wydalisz,
w krzyk zmienisz wypowiedź
by swej racji dowieść!
© Elżbieta Żukrowska
fot. Pixabay
7.05.2017.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz