W moim świecie nie zabija się aniołów
W moim świecie aniołom się kłania i śpiewa
a przychodzą by wygładzić sny czyściutkie
za co sadzi się dla nich cytrynowe drzewa
by od soku miały piórka bialutkie
I przychodzą jasnowłose bose anioły
by podtrzymać nas ułatwić lub zło skruszyć
sprawić aby zwykły dzień stał się wesoły
a buziaczek przypadkowy - był najczulszy
Nie zabija aniołów a rękę podaje
szeptem prosi o troskliwą ich opiekę
i anioł za tobą w najtrudniejszy czas staje
a w potrzebie nawet rzuca się w rzekę
© Elżbieta Żukrowska 4.11.2016.
fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz