czekanie na cud
dzikie ptaki omijają moje niebo
a wiatr jest nieposkromiony
rozrzuca niekoniecznie dobre myśli
i choć stoję w oknie
choć wyczekuję
szepczę gorące modlitwy w intencji
nic się nie zmienia
od jakiegoś czasu
płomyczek nadziei ledwie pełga
kontroluję sprawdzam porównuję
nie widzę różnicy
na którą tak bardzo czekam
opadają ręce
ale po nocy od nowa czekam
wierzę
przywołuję nadzieję
....... nadzieję
...... nadzieję
© Elżbieta Żukrowska 29.11.2016.
zdjęcie własne - zachód słońca
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz