sobota, 26 listopada 2016
GDY W TYCH PRZECIĄGACH
Gdy w tych przeciągach
Schody, podjazdy pełne są śniegu,
przeciągów, westchnień, niknących dreszczy,
rozdartych wspomnień i myśli w biegu,
rozmytych pragnień – niczym po deszczu!
Nie, nie – nie będę układać skargi,
ni prężyć ciała ledwie dla mrzonki.
Wszystko minęło, choć nie tak chciałam,
wszystko za nami, uczuć ułomki…
Dramaty rozstań i szał powrotów,
okruchy naczyń porozbijanych.
Wszystko za nami, a jednak gotów
jesteś budować most między nami…
Telefonujesz i głos ci się łamie,
nie sposób rozstać się ostatecznie!
Wszystko za nami, a jednak dalej
chcę bycia razem, choć to... niebezpieczne.
© Elżbieta Żukrowska 16.11.2016.
fot. Magiczny Kraków
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz