sobota, 12 listopada 2016
OGŁOSZENIE
Ogłoszenie
"Pilnie potrzebny Pan do przytulania.
Wynajmę na stałe lub na godziny.
Ma mieć niezmywalny uśmiech na twarzy.
I musi lubić (takie jak ja) dziewczyny."
Pozazdrościłam pani odwagi
i myśl przemknęła mi śmiała:
a gdybym to ja także takiego pana
sobie - nawet już jutro - poszukała?
Zdecydowałam - zaczekam trzy dni.
W tym czasie sprawę przemyślę.
Sam anons zredaguję inaczej
i do gazety go wyślę.
"Pilnie potrzebny jest Przytulanek
na cztery wieczorne godziny.
I ma w tym czasie nie mieć kochanek,
a ze mnie nie stroić drwiny.
Musi z miłym uśmiechem przytulać,
w razie potrzeby - pocieszyć,
łagodnie do snu przed nocą utulać,
a przy tym myślą nie zgrzeszyć.
Nie przewiduję wolnych dni w maju
i oczekuję, że będzie po wojsku.
Nie musi przy tym być samurajem,
a mówić - ma czysto po polsku."
© Elżbieta Żukrowska 7.11.2016.
fot. z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz