środa, 2 listopada 2016
W KUCHNI MOJEJ MAMY
warsztat - sonet francuski abba, cddc, efe, fgg
W kuchni mojej mamy
Dobrze jest posiedzieć w twojej kuchni, mamo.
Sprzęty wciąż te same, naczynia zdobione...
Czuję twoją rękę - pucowałaś rano,
ale nie dziś, dawno. Teraz to uśpione.
Pamiętając troskę o czystość, porządek,
sprzątałam i myłam, niech dalej jest ładnie.
Choć ciebie nie ma - niech zawsze przykładnie,
równo, leży nawet serwetki twej rąbek.
Usiadłam przy dzbanie - wspomnień garść już płynie,
ale nade wszystko dokucza tęsknota.
Zbyt szybko odeszłaś, a miałaś być przy mnie
jeszcze przez lat wiele. I przy wnuków wzlotach.
Ledwie ich poznałaś i odeszłaś nagle,
odpłynęłaś w obcą przestrzeń białym żaglem...
© Elżbieta Żukrowska 22.10.2016.
fot. Thomas Uhtmacher
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz