WYCZAROWANY Z PRAGNIEŃ
Wyczarowany z pragnień jesteś,
odnaleziony na łące marzeń,
szalony i zniewalający...
Właśnie się uczę twojej twarzy!
Zapamiętuję jej rysunek
i brzmienie głosu w polnej ciszy,
może niechcący musnę oddech,
albo i sercem zakołyszę...
Domyślam się dotyku dłoni,
delikatności i rozkoszy,
śmiałości ust.. czy bardziej smaku...?
Nim coś marzenia mi nie spłoszy...
© Elżbieta Żukrowska 22.06.2014.
Fot. z internetu
Wspaniała jest Twoja poezja Elu. Ciągle zachwycam się i wzruszam.
OdpowiedzUsuńZ serca pozdrawiam Kochana :)
Margaret
Usuń- bardzo się cieszę, że mnie odwiedzasz. Raduje też Twój komentarz. Dziękuję. :) ♥ ♥ ♥
Jestem takiego samego zdania. Szkoda, że marzenia też są grzechem...
OdpowiedzUsuńAniu
Usuń- z tym grzeszeniem to zawsze jest kłopot...
Dziękuję za komentarz. ♥ ♥ ♥
Chociaż dobrze, że marzenia nie są karalne, bo człowiek dożywocie by dostał :)
UsuńAniu
Usuń:) :) :)
Dziękuję. ♥