środa, 18 czerwca 2014
519//14. GORĄCYM LATEM...
GORĄCYM LATEM...
Niebo się stroi w białe koronki
— płyną lazurem ku ozdobie,
a w trawach są ukryte dzwonki,
pachną i dzwonią — ot, tak sobie...
Kukułka już przestała kukać
i wypachniały się jaśminy...
Łany rzepaków też przekwitły,
czerwienią się pierwsze maliny...
Taka jest pora lata — dostatku
i odurzenia, z zawrotem głowy,
od tych zapachów, barw, czułości,
w lipowym cieniu — aż miodowym.
Lato owocem zdobi stoły,
pachnie po wioskach świeżym chlebem,
wiatr lekko tańczy w długich włosach.
Lecz czasem niebo zagrzmi gniewem...
© Elżbieta Żukrowska 17.06.2014.
Fot. Zbigniew Kordziński
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz