środa, 18 czerwca 2014

518//14. WIERSZU MÓJ





WIERSZU MÓJ
(z przymrużeniem oka)

Wierszu mój,
co się po głowie i sercu
plączesz bezprzytomnie,
urastasz w siłę,
naginasz do dziwnych powrotów
— wynoś się ze mnie!

Wierszu bałamutny,
co bzdurami zaśmiecasz
wyobraźni podwórka,
unosisz nad ziemią,
latasz latawcami 
— wyrywam ci piórka!

A kiedy nieposłuszny,
dowcipem znaczony,
chcesz tu fajerwerków,
dmuchane balony
— zamykam cię w ciemnicy 
i nie dam cukierków... !

Gorzej - bo jeśli wygonię... ?

© Elżbieta Żukrowska 17.06.2014.
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz