ONA i ON
Znów strumień smutku środkiem życia płynie...
ONA ma łzę w oku, ON szelmowski błysk.
I co rozpoznasz po OBOJGA minie?
Że rozdzieleni, nie dla siebie już...
Lecz JEGO uśmiech jest tylko na pokaz.
To tchórz, co lęka się uczucia.
Może się już sparzył i przysięgę złożył
— nic więcej do stracenia, jak i nic do zdobycia...
ONA? Sama słodycz i anielska dobroć.
Nie umie pogodzić się z jawnym odrzuceniem.
A przecież wszystko to jest dla JEJ dobra:
by chronić JĄ przed nowym i mocnym zranieniem...
© Elżbieta Żukrowska 21.06.2014.
Fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz