piątek, 6 czerwca 2014
483//14. BIAŁA CHUSTECZKA
BIAŁA CHUSTECZKA
Nie spiesz się z tym wyjazdem (z tą ucieczką!), z lotem.
Piwonie na rabatach ciężkie od zapachu,
szpaki szukają czereśni w sadzie za płotem,
a słoneczniki — cóż? — im czas do uśmiechu.
Nie spiesz z pakowaniem, może się rozmyślisz?
Przecież nie wszystko było jasno i wyraźnie...
Oboje mamy ciemnych po tysiącu myśli,
czas je wypowiedzieć, a potem ogarnąć.
A jeśli wyjedziesz — czy ci będzie lepiej?
Z kim i gdzie pójdziesz na letnie maliny?
I kto cię poparzy gorącym oddechem?
... A może już czekają gotowe dziewczyny!
To nie zatrzymuję, bo nie lubię ścisku.
Nie będę pilnować, skoro zaufałam.
Lecz jeśli tak łatwo zawiodłeś i znikasz?
Cóż? — Białą chusteczką właśnie pomachałam.
© Elżbieta Żukrowska 6.06.2014.
Fot. z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz