czwartek, 12 kwietnia 2012

336. MOJE MALEŃKIE WIERSZE






MOJE MALEŃKIE WIERSZE

Zawieruchą lecą do mnie wiersze
jedne prościutkie inne najcieplejsze
są i specjalne na specjalne troski
i inne — jakby marne jakby nieprzemyślane
zakręcone troszkę
Jakie do mnie przyjdą — takie zapisuję
Moje wiersze — wszystkie je miłuję...
nie umiem odrzucić nawet najmniejszego

Słowa w nich banalne i proste
Jak granie fujarki na wiosnę...
Ale kto to jeszcze pamięta:
Krowy fujarka króciutkie porcięta
Bose stopy i za pazuchą kromka chleba
I już płyną wspomnienia — tak niewiele trzeba...

© el.żukrowska 12.kwietnia 2012.
Zdjęcie z internetu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz