PRZERAŻENIE
Umieram z zazdrości
wiem że masz inną
choć dowieść tego
nie potrafię
Inaczej mówisz
śmiejesz się bez powodu
patrzysz w bok
a iskierki masz w oczach
— i to nie ja je zapalam
nie ja
To nie ja jestem
twoją miłością
nie ja
Rano przed wyjściem
zapominasz mnie
pocałować
a wczorajszej nocy
w chwili uniesienia
wypowiedziałeś
jej imię...
Wbijam bezradnie
paznokcie w dłonie
co mam teraz zrobić
co mogę zrobić...
Przerażenie
zaciska mi gardło
nawet nie krzyknę...
e.żukrowska 2 kwietnia 2012.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz