poniedziałek, 2 kwietnia 2012

306. DO JAŚKA – JAKOBY LIST



DO JAŚKA – JAKOBY LIST

Jaśku-Jasieńku mój złoty!
Namieszało się w życiu — wiem.
Przyjeżdżam — usunę kłopoty,
co podłe — odrzucę hen!

Żadne rozstanie związkowi nie sprzyja,
żadna rozłąka nie buduje.
Pora znów razem. Jutro przyjazd
i zaraz lepiej się poczujesz.

Koniec udręki, bezradności
— wszak co dwie głowy, to nie jedna.
Dość już tej wrogów bezczelności.
I zakończona twa tragedia.

e.żukrowska 2 kwietnia 2012.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz