środa, 4 kwietnia 2012

320. TAKIE ZAKOŃCZENIE...



TAKIE ZAKOŃCZENIE...

Patrzę na ciebie spod przymkniętych powiek,
jak bawisz się frędzlami obrusa przy stole.
Skąd to zakłopotanie, palców rozedrganie?
I  wiem już — to tylko twoje pożegnanie...

Milczę zasmucona — o cóż jeszcze prosić?
Ciebie w widoczny sposób nowa miłość wznosi.
Muszę to w samotności przeboleć, przetrawić.
Stało się. Chwilowo nie będę już marzyć...

© el.żukrowska 3.kwietnia 2012.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz