Oczekiwanie
Co może zdarzyć się za zakrętem...?
Jakie są losu koleiny?
Czy będzie coś poza odmętem
codziennych trosk... już niedziecinnych...?
Co jeszcze świt przyniesie,
albo dzień cały, nim zmętnieje?
Gdyby tak uśmiech na t e j twarzy...
Gdyby tak jeszcze raz nadzieję....
© Elżbieta Żukrowska 5.11.2014.
Fot z internetu
A dlaczego nie??? Nie jest jeszcze z nami tak zle. Młodzi na pewno doczekają się tego, czego oczekują choćby w małej części, a starsi? Starsi mają nadzieję, że zdarzy się coś, co choć w części odmieni ich życie. Czekanie na "uśmiech na t ej twarzy" to czekanie na cud, ale cuda się zdarzają, więc może i tym razem? Swoją drogą, jakie to przykre, że kobieta musi tkwić przy kimś takim!!! Ot, życie.
OdpowiedzUsuńGościu Anonimowy
Usuń- pięknie dziękuję za komentarz. Jednak odnoszenie każdego wiersza do mnie, nawet gdy jest pisany w pierwszej osobie - to błąd! Ten akurat powstawał z myślą o postaci, którą znam z FB - na wózku inwalidzkim od kilkudziesięciu lat... Tak, tej osobie jest potrzebny cud.
Dziękuję za poświęcony mi czas.
Pozdrawiam serdecznie. ♥
Przede wszystkim bardzo serdecznie Ci Kochana dziękuję za te ciepłe słowa odpowiedzi w poprzednich wpisach.
OdpowiedzUsuńBrata Leszka nie musisz zachęcać do czytania Twoich wierszy. Czytuje je dość systematycznie (jeżeli nie jest daleko w świecie, tak jak teraz w Maroku) i wymieniamy nieraz swoje zachwyty nad nimi. Wszak to również romantyczna dusza:)
No tak Kochana, rozpisałam się tak niesamowicie ale ja chciałam wyrazić swój zachwyt, zwłaszcza dwoma ostatnimi. "Moje marzenia" jak i tym "Oczekiwanie". Bardzo mi się podobają.
Wiersze Szarozłote, pomagają mi w zakończeniu każdego dnia , przed zaśnięciem:))))
Moce cieplutkich pozdrowień i uścisków posyłam. Juta.
Juteczko
Usuń- bardzo dziękuję i za odwiedziny, i za komentarz.
Dla mnie potwierdzenie życzliwego odbioru jest bardzo ważne.
Nie mam nadmiernej ilości spotkań z Czytelnikami w realnym świecie.
Pozdrawiam Was oboje najserdeczniej. ♥ ♥ ♥