piątek, 21 listopada 2014
882//14. CIĄGLE KWITNĄ MAKI
Ciągle kwitną maki
Czasem serce oszaleje - niepotrzebnie!
Los złośliwie kilka łez z oczu wyciśnie...
A za rogiem już ci powie, że życzliwie
poprowadzi w życie w innym towarzystwie.
A ty idź swoją droga, sił nie żałuj!
A ty idź, gdzie się schodzą wszystkie szlaki.
Nie skarż się, że ci sił nagle za mało.
Ciesz czerwienią
- przecież ciągle kwitną maki!
Czasem dusza skrywa wielkie tajemnice,
ty pilnujesz, aby z ust słowo nie padło,
niech na jaw nie wyjdą daremne tęsknice.
I przed siebie dalej krokiem równym, hardo.
A ty idź swoją droga, sił nie żałuj!
A ty idź, gdzie się schodzą wszystkie szlaki.
Nie skarż się, że ci sił nagle za mało.
Ciesz czerwienią
- przecież ciągle kwitną maki!
Gdy na końcu drogi wielce utrudzony
obejrzysz się przez ramię przecierając oczy,
zdziwisz się, że tobie sztuka się udała -
przeszedłeś szlak, choć los wciąż się droczył.
Jeszcze popatrz na czerwone maków kwiaty -
koniec troski o to, czy trudy wytrzymasz,
pokonałeś wszystkie życia katarakty.
Teraz wreszcie na niebiańskich spoczniesz niwach.
© Elżbieta Żukrowska 20.11.2014.
Fot. z internetu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz