sobota, 8 listopada 2014

854//14. SPACEROWANIE - ROZMYŚLANIE




Spacerowanie - rozmyślanie


Nie czujesz, jak dzień staje się wspomnieniem.
A serce zwykle jest uczucia głodne.
Lubiłeś chronić się od spojrzeń w cieniu,
często przemilczać, gdy coś niewygodne...

Jesień szeleści już ostatnim liściem...
Wpatrzony w lustro sam myślisz o sobie.
Że serce głodne? Że bliskości mało?
A może nawet - co tu jeszcze robię?

Jesień, niestety, nie czeka przyzwoleń.
Zagarnia liście i złocone cienie.
Już brunatnieją wszelkie letnie szczątki
i chłodny wiatr tak nieprzyjemnie wieje.

Mgły niebieskawe po kraj widnokręgu,
ledwie majaczy las i wstęga drogi.
A ty? Znów ciepła kurtka na spacerek.
A po powrocie obolałe nogi...

Tam liście brzozy, a tu kark przygięty,
bo przemijanie dotyczy nas wszystkich,
chociaż jest ważne, jak tam sobie radzisz
- bo gdy czas przyjdzie - trzeba się rozliczyć.

© Elżbieta Żukrowska 7.11.2014.
Fot. Thomas Uhrmacher

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz