Majowy erotyk
A ty, znów jak anioł,
wchodzisz drzwiami od strony sadu,
bzyczenie owadów nastraja nas majem,
czerpię z ciebie uśmiechy, radosne promienie;
a skrzydła lśnią ci srebrzyście.
Nie... To tylko złudzenie.
Wchodzisz, aby mnie objąć, wyciszyć, łagodzić;
rozpalasz inny płomień - zwany pożądaniem.
Jestem szczęśliwy, że mogę cię gościnnie podjąć,
więcej - zamknąć w ramionach, całować...
I oboje wiemy, że na tym nie poprzestanę...
© Elżbieta Żukrowska 27.04.2017.
Ressam Galina Alenina
Witam Elu szukam twoich wierszy miłosnych i erotyków zawsze mnie zachwycały i były mi bliskie Pozdrawiam Cię :) <3 Musze odszukać telefon który straciłem przy zmianie aparatu Jerzy Czyżewski
OdpowiedzUsuńWitaj Jerzy. Ja też już nie mam Twego numeru, bo też zmieniałam telefon. A tak publicznie to raczej nie chcę podawać. Serdeczności. :)
Usuń