Pomijając rymy wiosną
Chcę wytargować dwa uśmiechy
i aż trzy kiście kasztanowca
do tego głośne łkanie pliszki
oraz zamknięte w lesie echo
Dziś oczekuję pod mym oknem
pierwszej słowiczej serenady
w pokoju także pachnie wiosną
którą zachwycam się radośnie
Niedługo jabłoń suknię włoży
białą ale z różową nutą
do tego zapach luksusowy
to pod nią będę odpoczywać
Może napiszę wiersz o tobie
albo zachwycę się księżycem
który ma zamiar w łódce pływać
To wiersz bez rymów - jest łzą nocy
© Elżbieta Żukrowska 3.04.2017.
fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz