Zielony oddech wiosny
Zatrzymaj się tu - poprosiłam
zrobiłam miejsce obok siebie
usiądź poczekaj nie pędź miła
lecz nie słuchała mknęła biegiem
Ogrzaną ziemią pachniało w słońcu
wśród trawy lśniły główki kwiatów
ptak się nie skarżył że gorąco
radosnym trelem głosił... lato
Powietrze drżało niecodziennie
bo w jego falach świat się rodził
zapachem wpływał tak płomiennie
- nowe powstało w kilka godzin
Zieleń się wdarła tu przemocą
rozkokosiła siejąc radość
a wyrastała nawet nocą
szarość w kolory zamieniając
© Elżbieta Żukrowska 23.03.2017.
fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz