wtorek, 21 marca 2017

W WIOSENNY PORANEK




W wiosenny poranek

Słońce nieśmiało podnosi oczy
świat jest omglony z rosą w zaroślach
po srebrzystych ścieżkach  lekkuchno kroczy
miga w zasadzie w lekkich obłoczkach

wszystko zda się być różem cukrzone
tylko gałązki wierzby skropione łzami
bo bazie były nie dość tulone
wiosno kapryśna miej litość dla nich

żaby po stawach już ćwiczą chóry
chłopak dziewczynie zagląda w oczy
odważny bocian ląduje z góry
lecz czy mu kąsek się napatoczy

wiosna z uśmiechem znów bierze pędzel
maluje nowe kwiaty i chmury
złe wiatry sama szybko odpędzi
dla zakochanych ma westchnień sznury

dla nich szczególnie bywa łaskawa
z uśmiechem sięga poza firanki
lubi podglądać - to jest zabawa
a na rabatkach już pierwsze bratki

wszystkie w soczystych skąpane barwach
wesołe oczka wznoszą do góry
i się z zapałem do słońca garną
a i deszczyk im miły z wiosennej chmury

© Elżbieta Żukrowska 20.03.2017.
fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz