Nieśmiałość
To blisko,
to dalej,
coś całkiem daleko...
Miałeś już w ręku,
a znowu uciekło!
Coś było,
coś lśniło,
wśród piórek ćwierknęło,
pisnęło i drgnęło,
jak fleszem błysnęło...
Flet zabrzmiał,
saksofon,
popłynęła fraza,
jak tańce na łące,
przepiórka i bażant,
jak śpiew
letnim zmierzchem,
gdy usta są drżące,
jak dotyk nieśmiały,
a... uczucia gorące...!
© Elżbieta Żukrowska 20.03.2017.
fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz