sobota, 3 września 2016

TAKA TO PRZYKRA HISTORIA...



Taka to przykra historia...

O miłość się nie prosi. Ja ciebie wielbiłam.
Skrywałam, gdy serce chciało głośno płakać.
Starałam się nie myśleć o własnych ambicjach.
A prawda jak zwykle przychodziła naga.

Nie mnie zapraszałeś w swój świat zielony,
nie proponowałeś rozmów, spotkań, przyjęć.
Sprawdzałam - byłeś mocno zawiedziony,
gdy poznawałam fakty, z których głośno drwiłeś.

Prawda się sama wylała z rozpadlin -
wiesz, że jej nie chciałam, wcale nie dążyłam.
Lecz choć wiedziałam, żeś anioł upadły
i tak mnie całą przepełniała miłość...

-----------------

Wciąż nie umiałam stłumić uczucia,
miałam świadomość, że mi rozum odebrało!
I to się nazywa prawdziwe życie -
mój statek płynął już naprzeciw skałom...

Jak się skończyła moja historia?
Nadal go... Teraz całość gęsta mgła okrywa.
Wiem, że nie czeka mnie tu wiktoria,
więc w jego kuluarach nigdy nie bywam.

© Elżbieta Żukrowska 3.09.2016.
fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz