Kolejne zadanie warsztatowe:
"UWAGA WARSZTAT
Szanowni - mamy dla Was kolejną zabawę. Tym razem polegać ona będzie na napisaniu "najgorszego wiersza świata" Wyzwanie, co? Ma to być tekst tak okropny, że od samego czytania będą bolały oczy. Nieudolny, grafomański, tak straszny, że aż śmieszny. Zapraszamy do zabawy"
Wyznanie fejsbukowicza
(wiersz warsztatowy)
Pozdrawiam cię milutko
moja wiosenna niezabudko.
I życzę ci z samego rana
byś była słodko roześmiana.
A ptaszki tobie niech śpiewają,
zaś kwiaty swoją woń oddają.
Kochanie moje, wiosenko,
jesteś najmilszą panienką.
Gdy przyjdzie słoneczne południe
spotkajmy się tak jak lubię:
w zacisznych „fejsowych” alejkach,
jak na prawdziwych spacerkach.
Mam dla ciebie serduszko
i będę szeptał na uszko,
że pięknych chwil ci życzę,
z wieczora, w nocy, o świcie.
Ślę ci gorące buziaczki
i trzy mocne przytulaczki.
Marzę, że wszystko się spełni,
gdy uczucia odwzajemnisz.
© Elżbieta Żukrowska 6.09.2016.
fot. z internetu
Cha, cha. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńI o to chodzi!
Usuń