piątek, 16 września 2016

* * * (jest granica ...)




   *   *   *

jest granica za którą mieszka strach
co dnia zbliżam się do niej niebezpiecznie
czasem już dzielą ledwie źdźbła
a mnie się zdaje - cała wieczność

na sznurach znowu pranie schnie
jest wiatr którego nie okiełznasz
popchnie mnie w strachu stronę - źle
i bez ograniczeń jego doznam

kropla po kropli kapią łzy
deszcz jest bujniejszy i potrzebny
przynosi odrodzenia mit
nim strach rozpuści jaźń i przebrzmi

© Elżbieta Żukrowska 11.09.2016.
fot. własna

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz