niedziela, 28 grudnia 2014

957//14. ODROBINA GORYCZY W FILIŻANCE



Odrobina goryczy w filiżance

Roztopiła się ta miłość,
gdzieś na skałach w ciszę zmyła
i zabrakło nawet szumu fal...

W skąpym świetle zimnych gwiazdek
już zapłakać może każdy,
bo tak łatwo ulec smutkom można tam...

Nie położę ręki na poręczy mostu,
nie przyjmę pocieszenia od księżyca.
Zostanę sama tak po prostu,
a świat nie musi wciąż zachwycać...

© Elżbieta Żukrowska 28.12.2014.
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz