W przeddzień Wigilii
Wyglądam zorzy, niech oświetli drogę,
a żałuję, że sanny zbrakło w te dni...
Pościel wywietrzyłam,
podusię położę,
oby tylko wygodnie było ci...
Zatrzymam dla ciebie światełek trzy blaski
i zapach piernika co polewą lśni...
I myśl najcieplejszą
- niech mi nie umyka! -
tak bardzo się cieszę, że jedziesz tu TY...
© Elżbieta Żukrowska 21.12.2014.
Fot. z internetu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz