sobota, 27 grudnia 2014

949//14. NIE CZEKAJ



Nie czekaj

Czas z taką zajadłością rani moje stopy!
Chciałam być razem z tobą i dla ciebie, ale...
Zawsze jest coś nowego do roboty.
I wyścig myśli...
Po co więc dąsy i niewczesne żale?
Lepiej zaakceptować "dziś"
i to, że zmian nie będzie wcale.
Z tym pogodzeniem się jest łatwiej żyć.

© Elżbieta Żukrowska 7.01.2014.
Fot. z internetu

remanenty

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz