środa, 17 grudnia 2014

917//14. MOŻE JUŻ ŚWIĘTA?




Może już święta?

Już są lśnienia złotych łańcuchów,
na świeżym śniegu wiewiórki ślady.
A w lustrze oko promienieje,
czerwoną pomadką błyszcza wargi.
I już kolęda! Lulaj Jezu,
Mały Jezusku, Perełeczko.
A gwiazdy jasno potakują
i Trzej Królowie spiesznie lecą...!
Pastuszków nie ma... Poruszenie...
Sztuczna szopka z prawdziwym sianem.
Z żywą owieczką. Dzieci zatrzyma.
A wędrowca?
Wędrowcy tędy już nie chodzą
Zimno - bo zima. Oto jakie zmiany!
Są kolędnicy bez gwiazdy, bez kolędy...
Przecież jest pięknie na ulicy.
I świateł tyle, nie ma biedy!
Szminka na ustach, sznur korali,
on w nowe dżinsy  wsunął biodra.
Jeszcze koszulę mu dodali.
Czarną. Biała w tym roku jest niemodna.
A tamtych znajomych skusiły dale...
Wybrali Alpy, nartostrady.
Święta? Zupełnie inne. I "pospieszne"...
A dla niektórych nie ma wcale.

© Elżbieta Żukrowska 15.12.2014.
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz