niedziela, 28 grudnia 2014

956//14. PISZESZ....


Piszesz...

Zaś ja już o świcie zaglądam w twą duszę.
Wynajduję wszystko przed światem ukryte,
a dla mnie zachowane - więc dziękować muszę.
Wabisz tak pięknie słowem.

Odnajduję te czemuś niewypowiedziane,
a tak wiele znaczące, najdroższe, kochane,
rozpamiętywane od nowa każdego dnia.
A jednak coś źle... Coś nie tak...

Choć nam do siebie wciąż blisko
- nie ma dotknięć, ani ucałowań.
W zaklętych wymyślonych szeptach
płyną subtelnie słowa podziękowań...
Taka ciepła noc...

© Elżbieta Żukrowska 14.12.2014.
Fot. z internetu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz