W wiosnę z konwaliami
Dziś białe konwalie do rąk się tulą,
woń delikatną, słodką, przyjemną
w krąg rozsiewają w całym salonie
jakby mówiły "pozostań tu ze mną".
I jestem już z nimi przy mym fortepianie,
bardzo skupiona na wiosennych taktach,
a wiosna przyszła jak na zawołanie,
więc niech leciutko zatańczy na palcach!
Lubię zanurzyć twarz w drobnych kwiatkach,
tak, jakbym miała utonąć w zachwycie,
oddychać nimi i pięknieć jak one
zniewalające w wiosennym prześwicie!
© Elżbieta Żukrowska 11.04.2015.
Fot. za Rozystronka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz