Dzwoneczki
Wczesne dzwoneczki ... rozczochrane!
Dzwonią do taktu i z przejęciem.
Tak zagubiły się w tym graniu,
nie wiedzą, że są bardzo wdzięczne.
Gdy układano je w bukiecik,
dodając kłosów pięć rajgrasu,
oczarowane były światem,
lśnieniem bijącym od atłasu!
I stoją śliczne, uroczyste,
lecz nadal lekko rozczochrane
i grają, dzwonią wciąż srebrzyście,
majowym szczęściem obsypane!
© Elżbieta Żukrowska 22.04.2015.
Fot. obraz Eleny Bazanowej
Jestem jednak romantyczką:)
OdpowiedzUsuńDlatego tak bardzo mnie Kochana ujmują te Twoje wiosenne klimaty w Twoich cudownych wierszach.
Serdeczności posyłam.
Juteńko - cieszę się niezmiernie - uściyski posyłam. I bardzo dziękuję. :* ♥
Usuń