piątek, 24 kwietnia 2015

PRZECIWKO LUDOBÓJSTWU



Przeciwko ludobójstwu


Czas wojny ciągle ku nam wraca.
Tyle lat, a powstają o niej wiersze.
Trudno ocenić, który lepszy,
które wołanie najważniejsze...

Tulą się słowa w równych rządkach
- tak jak więźniowie na apelu...
I zadumanie znów się budzi.
I protest - czemu ginie wielu!?

Bo ciągle wojny, śmierci postęp...
Nowe zbrojenia, ludobójstwa!
Żadna ze stron nie myśli przestać,
a nowe rodzą się bluźnierstwa.

Wciąż niosą się do Boga słowa
- czemu dopuścił ten kataklizm.
Lecz to nie Bóg wywołał wojnę
- a pyszny człowiek, rządny władzy.

© Elżbieta Żukrowska 24.04.2015.
Fot. dziennik.pl.świat

1 komentarz: